Zasadą jest, że NFZ przeprowadza kontrolę po wcześniejszym zawiadomieniu świadczeniodawcy o takim zamiarze. Oczywiście samo słowo “zasada” jest tutaj słowem kluczem. Od każdej zasady są przecież wyjątki. Nie inaczej jest w przypadku kontroli przeprowadzanych przez Fundusz, ale o tym później.
Standardowo, zawiadomienie o kontroli powinno zostać doręczone, co najmniej na 7 dni przed rozpoczęciem kontroli. Kontrola nie może też zacząć się później niż 30 dni od zawiadomienia. Czasu na przygotowanie się do kontroli jest całkiem sporo – od 7 do 23 dni od daty zawiadomienia.
Samo zawiadomienie również powinno spełniać określone kryteria formalne. Niedopuszczalna byłaby sytuacja, w której “ktoś z NFZ” dzwoni do szpitala i informuje, że za dwa tygodnie będzie kontrola.
Zawiadomienie o kontroli powinno zawierać między innymi: zakres przedmiotowy kontroli, imię i nazwisko kontrolerów, numer kontroli. Tych wymogów jest znacznie więcej i brak któregoś może skutkować przeprowadzeniem kontroli w sposób formalnie nieprawidłowy. Zawiadomienie powinno także zawierać przewidywany termin zakończenia kontroli, chociaż przepisy i tak zawierają ograniczenia czasowe wykonywania kontroli u jednego świadczeniodawcy. Żeby nie było zbyt prosto, od takich ograniczeń czasowych również są wyjątki!
NFZ nie zawsze musi zawiadamiać o kontroli!
W niektórych przypadkach…zawiadomienie o kontroli jest równoznaczne z jej rozpoczęciem. Znaczy to, że do placówki medycznej wkraczają kontrolerzy, okazują legitymacje służbowe i voilà, mamy kontrolę w toku.
Zawiadomienie nie musi poprzedzać kontroli, w sytuacji gdy dotyczy ona:
- – warunków realizacji świadczeń gwarantowanych określonych na przykład w rozporządzeniach “koszykowych“;
- – warunków realizacji świadczeń POZ (z wyjątkiem nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej) i zaopatrzenia w wyroby medyczne;
- – zasadności wyboru leków, zasad wystawiania recept (niekoniecznie jednak dotyczy to podmiotów posiadających kontrakt z Funduszem);
- – realizacji umowy na wydawanie refundowanego leku, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobu medycznego na receptę (w takim przypadku szacowana “szkoda” funduszu powinna wynosić co najmniej 10 000 zł).
Powyższe wyliczenie nie jest wyczerpujące – przepisy bardziej szczegółowo regulują tę materię. Jest jeszcze (!) art. 61v ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Dotyczy on sytuacji, powiedzmy nadzwyczajnych. Jeżeli Fundusz poweźmie podejrzenie, że przeprowadzenie kontroli jest:
- – uzasadnione bezpośrednim zagrożeniem życia lub zdrowia;
- – niezbędne dla przeciwdziałania popełnieniu przestępstwa lub wykroczenia, lub zabezpieczenia dowodów ich popełnienia
- – niezbędne dla przeciwdziałania ograniczeniom dostępności świadczeń opieki zdrowotnej, w tym w zakresie zasad ustalania dostępności do świadczeń zdrowotnych i tworzenia list oczekujących
– w takiej sytuacji kontrola również może odbyć się bez wcześniejszego zawiadomienia.
Dodaj komentarz